Sernik cytrynowy
Sernik cytrynowy wyszedł mi obłędny! Wilgotny, kremowy i lekko kwaskowy. Spodu wyszło dużo, więc jak ktoś woli cienki spód, to należy przygotować go z połowy porcji. Masę raz przygotowywałam dodając po kolei składniki, ale to był ten przypadek, kiedy przy przegrywaniu zdjęć z aparatu padła mi karta i ze zdjęć cząstkowych przetrwało tylko zdjęcie upieczonego ciasta. A kolejności dodawania składników oczywiście nie pamiętałam…;) Dlatego drugi raz, jak piekłam ten cytrynowy sernik, poszłam na łatwiznę i wszystkie składniki zmiksowałam a sok i skórkę z cytryny dodałam na końcu. Sernik znowu wyszedł pyszny i upiekł się bez żadnych pęknięć, dlatego polecam ten prostszy sposób. Zapraszam na przepyszny kremowy sernik cytrynowy.
Sernik cytrynowySkładniki (Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej!):
Spód:
- 400 g mąki pszennej
- 100 g mielonych migdałów
- 180 g cukru
- 2 jajka
- 250 g miękkiego masła
- pół łyżeczki esencji waniliowej
Wszystkie składniki zagnieść na jednolite ciasto. Włożyć do woreczka foliowego i wstawić na godzinę do lodówki. Następnie wyłożyć na blachę 23×34 cm wyłożoną papierem do pieczenia, wyrównać i zapiec w temperaturze 180 stopni przez około 25 minut. Wystudzić.
Masa:
- 800 g serka kremowego (np. serek Philadelphia, serek Ulubiony z Wielunia, Turek Świeży Naturalny, serek kremowy Piątnicy, serek kanapkowy z Biedronki, serek kanapkowy Pilos z Lidla…)
- 500 g serka mascarpone
- 5 jajek
- pół szklanki oleju /u mnie rzepakowy/
- 300 ml śmietany kremówki 30-36%
- 300 g cukru
- 5 dużych cytryn
- 1 budyń waniliowy
- szczypta soli
Cytryny – wyszorować, sparzyć- a następnie delikatnie zetrzeć z każdej zewnętrzną warstwę skórki. Oddzielnie wycisnąć sok.
Pozostałe składniki przełożyć do dużej miski i zmiksować na jednolitą masę. Po zmiksowaniu dodać sok z cytryny i otartą skórkę i wszystko wymieszać. Przelać na ostudzony spód. Piec w temperaturze 150 stopni około 75 minut. Zostawić w piekarniku, przy uchylonych drzwiczkach do przestudzenia. Następnie wstawić do schłodzenia do lodówki na minimum kilka godzin.
Smacznego :-)