Sałatka z kaszy bulgur i pieczonych pomidorów
Ach te pomidory, schyłek lata to najlepszy czas, żeby po nie sięgać, miksować, piec, suszyć, zalewać oliwą, faszerować, lub po prostu jadać na surowo. Warto zaopatrzyć spiżarnię w pomidorowe przetwory, domowe ketchupy, przeciery na zupę są niezastąpione podczas długiej zimy. Ja kupuję pomidory na skrzynki, nigdy jeszcze nie zdążyły się zepsuć, znikają wręcz w tempie ekspresowym, sięgam po nie od rana do wieczora. Rano w shakshuce (przepis) budują z nich bliskowschodnie smaki, na obiad mój ulubiony krem z pieczonych pomidorów (przepis), a na zakończenie dnia lekka caprese z pesto (przepis) . Pieczenie pomidorów to zdecydowanie moja ulubiona metoda ich obróbki, a ta sałatka z pewnością przypadnie Wam do gustu. Kasze bulgur możecie zastąpić dowolną: np bezglutenową jak komosa ryżowa, lub bardziej powszechną jak np: jaglaną czy gryczaną niepaloną.
Składniki na ok 4 porcje
Czas przygotowania: 120 min
6-8 szt. pomidorów śliwkowych
250 g kaszy bulgur
70 g pestek dyni
40 g migdałów
1 garść posiekanej mięty
1 garść posiekanej bazylii
sól, pieprz
oliwa z oliwek
*źródło przepisy "What Katie Ate"
Przygotowanie:
1. Piekarnik nagrzewamy do 130 stopni, blachę do pieczenia wykładamy papierem do pieczenia, układamy połówki pomidorów, oprószamy solą i pieprzem, skrapiamy oliwą z oliwek i pieczemy ok 2 godziny, można dłużej
2. Kiedy pomidory się suszą zalewamy bulgur 2 i 1/2 szklankami zimnej wody i odstawiamy na ok 1 h
3. Następnie odcedzamy kaszę, płuczemy i znów odcedzamy
4. Migdały zalewamy wrzątkiem, pozostawiamy na ok 20 min, następnie obieramy z łupinek
5. Obrane migdały razem z pestkami dyni prażymy na suchej patelni
6. Kasze mieszamy z posiekanymi ziołami, uprażonymi migdałami i pestkami, doprawiamy do smaku solą i pieprzem, układamy na wierzchu upieczone pomidory, można skropić odrobiną oliwy extra vergine