Sałatka z bobem i miętą
Obiecałam sobie, że jakbym nie wiem jak było gorąco tego lata, to nie będę narzekać… Lato na Wyspach rzadko jest takie łaskawe, więc cieszę się z każdego ciepłego dnia. W ostatni weekend pojechaliśmy na farmę i zbieraliśmy porzeczki, maliny i…… truskawki :)! A to przecież już początek sierpnia! Zrobiłam trochę dżemów, ale część tych skarbów przeznaczyliśmy na pierwsze nasze eksperymenty z nalewkami…. Zobaczymy, co z tego wyjdzie.. i czy da się to wypić ;)?
Oczywiście takie wysokie temperatury sprawiają, że mamy ochotę na lekkie i orzeźwiające dania… jak ta sałatka z bobem i miętą, którą znalazłam na blogu Natalii. Bób bardzo lubię i zjadam go zaraz po ugotowaniu albo dodaję do sałatek, http://ugotujmyto.pl/salatka-z-bobu-i-chorizo/, http://ugotujmyto.pl/salatka-z-bobu-i-wedzonego-kurczaka/. Ta sałatka z bobem i miętą jest inna, lekka i orzeźwiająca, w sam raz na letni posiłek :-)
Sałatka z bobem i miętą
Składniki:
- 1 kg świeżego bobu
- 3-4 ząbki czosnku (ja dałam 2)
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- 1/2 bardzo drobno posiekanej papryczki chili lub chili w płatkach (opcjonalnie)
- 1 soczysta limonka – skórka i sok
- 1 filiżanka posiekanych liści mięty
- sól morska
- świeżo mielony pieprz
Opłukany bób gotujemy do miękkości, pod koniec gotowania dodając sól. Gotowanie trwa w przypadku świeżego bobu około 15 minut, jeśli bób jest starszy to dłużej.
Ugotowany bób przelewamy krótko zimną wodą i obieramy. Do ciepłego bobu wciskamy czosnek, dodajemy oliwę, sok i skórkę z limonki, posiekaną miętę i papryczkę lub płatki chili -jeśli lubimy. Doprawiamy solą i pieprzem.
Smacznego :-)