Różyczki kalafiora zapiekane z masłem curry.
Optymistycznie pastelowe hiacynty stojące na parapecie wypełniły swym słodkim zapachem cały pokój, podczas gdy ja nieufnym wzrokiem spoglądam w stronę coraz mocniejszych promieni słonecznych. Wiosna tyle razy mnie tego roku zwiodła, że nie uwierzę, póki nie poczuję na własnej skórze. Przecież tyle jeszcze śniegu zalega na zmarzniętej ziemi…
Dziś postanowiłam przenieść nieco słońca na talerze i zaserwowałam pyszne, złociste różyczki kalafiora zapiekane z masłem curry. Odrobina natki pietruszki na wierzchu okazała się przysłowiową wisienką na torcie. To bardzo prosta i przyjemna w smaku propozycja na szybki i lekki obiad lub kolację. Przepis na kalafiory w tej odsłonie polecam, ponieważ sprawdził się lepiej niż to sobie wyobraziłam. Świetnie smakuje samodzielnie, a bardziej głodnym biesiadnikom polecam z pure ziemnaczanym lub sadzonym jajkiem.
Składniki:
- 500g kalafiora
- 3 łyżki masła klarowanego
- płaska łyżka curry w proszku
- 1 średnia cebula
- 2 ząbki czosnku
- natka pietruszki do posypania
- sól/czarny pieprz do smaku
Przygotowanie:
- Kalafior podzielić na różyczki. Krótko obgotować w osolonym wrzątku, by lekko zmiękły, ale zachowały jędrność. Przelać zimną wodą i osączyć.
- Cebulę i czosnek zrobno posiekać.
- W garnku rozpuścić masło, dodać cebulę i poddusić chwilę, by zmiękła. Dodać czosnek i jeszcze chwilę dusić, pilnując, by nie zrumieniły się zbyt mocno. Masło zdjąć z ognia i odstawić na minutę.
- Dodać curry i wymieszać. Ciepłym masłem polać kalafiory i wymieszać, by różyczki dokładnie pokryły się masłem.
- Doprawić do smaku solą i pieprzem i wstawić do nagrzanego do 200°C piekarnika na około 20 minut.
- Gotowe warzywa oprószyć posiekaną natką pietruszki.
Smacznego!