Roladki z kurczaka z serem i żurawiną
Przepis znaleziony na broszurkach pojawiających się co tydzień w sieci Biedronka. W oryginale były to sznycle z indyka, ale jako że za indykiem nie przepadam, zmieniłam je na kurczaka. Całość smakowała, ale nie było to danie, które wywołało jakieś zachwyty z naszej strony. Ot, zwykły przyzwoity niedzielny obiad. Chyba miałam dziś większą ochotę na czerwone mięso. Ech, kobiecie czasami ciężko dogodzić ;)
Roladki te są moją propozycją w ramach "Wielkiego Święta Żurawiny" prowadzonego przez Usagi.
Składniki:
- dwa filety z kurczaka
- suszona żurawina (u mnie garść)
- 4 plasterki żółtego sera wędzonego
- 4 łyżki masła
- 2 jajka
- mąka
- bułka tarta
- sól, pieprz, olej
Wykonanie:
Żurawinę namoczyć na minimum 30 minut w przegotowanej wodzie. Filety umyć i cienko rozbić. Każdy filet posmarować masłem, rozłożyć na nim odsączoną żurawinę, a nastepnie na śródku ułożyć plaster żółtego sera. Mięso zawinąć w roladki i oprószyć solą i pieprzem. Panierować kolejno w mące, rozmąconym jajku i bułce tartej. Smażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Smacznego :)