Rolada boczkowa z cydrem
Rolada boczkowa z cydrem, to szybki pomysł, który wpadł mi do głowy, gdy zobaczyłam w sklepie pięknie zrolowany kawałek boczku, a do tego pomyślałam o czymś wytrawnym i cydr Cider Inn był tym czymś. Z tym cydrem miałam przyjemność bliżej się poznać z czasie wspólnego gotowania w Le Scandale, wraz z innymi blogerami, ale o tym wydarzeniu kilka słów już niedługo. Wróćmy zatem do boczku.
Rolada boczkowa z cydrem
- 70 dkg boczku zrolowanego
- 1 łyżka kuminu
- 1 papryczka chilli
- 5 łyżek miodu
- 2 ząbki czosnku
- 2 łyżki musztardy
- sól, pieprz
- 1 łyżka oleju
- 1 butelka Cydru CiderInn ( wytrawny 4,4%)
Boczek umyłam pod zimną wodą, wysuszyłam ręcznikiem papierowym i rozłożyłam na płasko. Z musztardy, oleju, 2 łyżek miodu, czosnku oraz papryczki i kuminu zrobiłam mieszankę, którą rozsmarowałam na boczku od strony mięsa, po czym zrolowałam boczek, obwiązałam sznurkiem, przełożyłam do wolnowaru, zalałam cydrem i wstawiłam na tryb wolny na 12 godzin i poszłam spać ;)
A rano zaglądnęłam do wolnowaru a tam boczek już prawie był gotowy, ale brak mu było rumianego koloru. Przełożyłam go do formy, położyłam na nim na wierzchu pozostałe łyżki miodu i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 200 C. żeby się pięknie przyrumienił, przypiekałam tak ok. 30 minut od czasu do czasu polewając cydrem z miodem. Gdy tylko się przyrumienił wyjęłam go, pokroiłam w plastry i na kanapeczkę był w sam razem.