Rogaliki z adwokatem
Od dawna "chodził" za mną jakiś drożdżowy wypiek z adwokatem. Mając wolną chwilę i resztki adwokata w butelce, której chciałam się pozbyć postanowiłam zrobić rogaliki z kremem adwokatowym. Wykorzystałam sprawdzony przepis na ciasto drożdżowe a z kremem trochę poeksperymentowałam. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Dlatego polecam rogaliki z adwokatem:)
Składniki na krem adwokatowy:
- 550 ml mleka
- 25 g masła
- 4 żółtka
- 110 g cukru
- 60 g mąki pszennej
- 50 g mąki ziemniaczanej
- 16 g cukru wanilinowego
- 120 g rodzynków
- szklanka adwokata (mój był bardzo gęsty)
300 ml mleka zagotować z cukrem i masłem. Pozostałe mleko zmiksować z żółtkami i mąką. Zmiksowaną mieszankę wlać do gotującego się mleka i ugotowac budyń, mieszając energicznie, by nie zrobiły się grudki. Odstawić do wystygnięcia. Po tym czasie wymieszać dokładnie z adwokatem. W zależności od gęstości adwokata radziłabym dodawać go stopniowo, żeby krem nie był zbyt rzadki.
Składniki na ciasto drożdżowe:
- 1 szklanka mleka
- 1/2 kostki masła
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka suchych drożdży
- 3 duże jajka
- 4 1/2 szklanki maki
- 3-4 łyżki roztopionego masła
Drożdże wsypać do małego naczynia, dodać troszkę mąki i cukru. Podgrzać, aż będzie letnie i 1/4 szklanki zalać drożdże, dobrze wymieszać i zostawić aż zaczyn zacznie się podnosić. Resztę mleka zagotować i dodać do niego masło i cukier. Odstawić, aż lekko wystygnie. Teraz wsypać mąkę, dodać rozczyn, jajka i wymieszać, aż utworzy się miękkie ciasto. Wyłożyć na stolnicę i wyrabiać kilka minut, aż będzie gładkie i lśniące. Włożyć z powrotem do miski i zostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na około 1 godzinę, aż podwoi swoją objętość.
Podzielić ciasto na 3 części, z każdej rozwałkować koło. Podzielić na 8 trójkątów, na każdym ułożyć porcję kremu adwokatowego i zwijać rogaliki. Układać na wysmarowanej blaszce. Posmarować masłem, przykryć i zostawić do wyrośnięcia. Piec 8-10 minut w temperaturze 200 st. C.
Smacznego:)