Puree ziemniaczane
Ostatnio zajadam się ziemniakami pod wieloma postaciami. Pieczone na różne sposoby, gotowane, smażone i przyszedł czas na puree. Uwierzcie mi, że puree nie musi smakować jak stołówkowa papa z sodą, po której rozsadza nam brzuch. Klasyczne puree to kremowa konsystecja i maślany smak. Doskonałe do obiadu. Wasze dzieci też będą zachwycone.
Puree ziemniaczane składniki:- 0,6 kg ziemniaków
- 3 łyżki masła
- ok. 100 ml ciepłego mleka
- sól, pieprz
Ziemniaki gotuję w osolonej wodzie. Jak już będą się rozpadały odlewam wodę i stawiam garnek z powrotem na gazie na ok minutę, potrząsam garnkiem, aby się nie przypaliły (suszę w ten sposób ziemniaki).
Ziemniaki przeciskam przez praskę, ugniatam tłuczkiem lub widelcem, tak aby nie było grudek. Dodaję masło i stopniowo wlewam mleko. Mieszam energicznie. Mleko dolewam do tego momentu aż uznam, że jest odpowiednia konsystencja.
Puree nie powinna być zwartą bryłą ani cieknącą papą. Puree ma być puszyste i kremowe.
Doprawiam solą, pieprzem. Podaję od razu do obiadu.