Przepyszna tarta z karmelizowanymi orzechami (Engadiner Nusstorte)
Moją ostatnią propozycją w ramach "Orzechowego Tygodnia" jest tradycyjna szwajcarska orzechowa tarta. Przepis na nią znalazłam u Liski. Całość robi się łatwo i szybko. Ciasto wyszło bardzo smaczne, mocno orzechowe. Z każdym dniem smakowało mi coraz bardziej. W smaku skojarzyło mi się, sama nie wiem czemu, z baklawą. Bardzo słodkie - wystarczy naprawdę mały kawałek, aby mieć dość słodkości na jakiś czas. O ilości kalorii wolę nie wspominać ;) Tarta ta być może wygląda skromnie, ale myślę, że można upiec ją także na zbliżające się święta. Orzechy i miód świetnie oddają ich klimat :) Polecam wszystkim orzechoholikom ;)
Składniki (tortownica o średnicy 26 cm):
Kruche ciasto:
- 2,5 szklanki mąki
- 1/3 szklanki cukru pudru
- 200 g schłodzonego masła
- 1 jajko
- 1/8 łyżeczki soli
- cukier waniliowy
Nadzienie:
- 1 i 1/4 szklanki cukru pudru
- 1/4 szklanki wody
- 2/3 szklanki śmietanki 30%
- 1 łyżka miodu
- 2 szklanki posiekanych orzechów włoskich
- 2 łyżeczki masła
Dodatkowo, do posmarowania wierzchu tarty:
- 1 jajko, lekko roztrzepane
Wykonanie:
Kruche ciasto:
Nadzienie:
Cukier i wodę umieścić w rondelku. Zagotować na średnim ogniu bez mieszania, ok 10 minut, aż woda i cukier będą złociste. W drugim garnku podgrzać kremówkę. Gdy zacznie się gotować, powoli wlać ją do wody z cukrem. Wymieszać dokładnie drewnianą łyżką (1-2 minuty - do momentu zniknięcia grudek). Dodać miód, orzechy i masło. Wymieszać.
Jedną częścią rozwałkowanego ciasto wyłożyć tortownicę. Na niej umieścić orzechowe nadzienie. Całość przykryć drugą częścią ciasta. Zlepić dokładnie brzegi, wierzch ponakłuwać widelcem oraz posmarować rozbełtanym jajkiem. Piec przez około 25-35 minut w piekarniku nagrzanym uprzednio do 210 stopni. Smacznego :)