Pomidorowa z czerwoną soczewicą, kuskusem i papryką
Dziś u mnie na obiad zupa znaleziona na blogu Myszy Klapsiary. Kiedy ją zobaczyłam, pomyślałam, że warto ją zrobić m.in. ze względu na kuskus, którego nigdy jeszcze do zup nie dodawałam. Rzadko też zdarza się, aby w zwykłej pomidorowej znajdowało się tyle dodatków: oprócz kuskusu mamy tu bowiem również czerwoną soczewicę i paprykę. Ciekawa byłam, jak to wszystko się komponuje ze sobą. Gotowa zupa troszkę mnie jednak rozczarowała. Była oczywiście smaczna, ale nie zwalała z nóg. Spodziewałam się chyba czegoś więcej. W sumie nie mam się do czego przyczepić...może więc po prostu nie miałam dziś nastroju na pomidory? Nie mniej polecam jako bardzo zdrową i pożywną, rozgrzewającą zupę.
Składniki:
- 3 łyżki oliwy
- 3 ząbki czosnku
- duża cebula
- 3 łyżki czerwonej soczewicy (dałam cztery)
- puszka krojonych pomidorów
- 1 l bulionu warzywnego
- dwie papryki: żółta i zielona (u mnie żółta i pomarańczowa)
- 4 łyżki kuskusu (u mnie 5 łyżek kuskusu razowego)
- Przyprawy: sól, pieprz, listek laurowy, po 1/3 łyżeczki rozmarynu (pominęłam), tymianku, oregano i ostrej papryki
- pół pęczka natki pietruszki
Wykonanie:
Cebulę posiekać, czosnek rozetrzeć. Razem podsmażyć na oliwie. Dodać czerwoną soczewicę (ja ją najpierw kilkakrotnie przepłukałam), pomidory i przyprawy. Gotować na wolnym ogniu, stopniowo uzupełniając bulionem. Gdy soczewica będzie prawie miękka (po ok. 15 minutach), dodać pokrojoną w małe kawałki paprykę (ja ją przedtem podsmażyłam przez 2-3 minuty). Po 5 minutach dodać kuskus, przykryć i odstawić na kilka minut, aż napęcznieje. Doprawić do smaku. Podawać z posiekaną natką pietruszki. Smacznego :)
