Pomarańczowe ciasto z suszoną żurawiną
Ciasto jest proste, smaczne i pachnie Wigilią.
A przepis znalazłam na rewelacyjnym estońskim blogu kulinarnym.
200 g masła o temperaturze pokojowej
180 g białego, drobnego cukru - może być drobny cukier trzcinowy
3 duże jajka
średnia, wyszorowana pomarańcza - starta skórka i sok
220 g pszennej mąki + ewentualnie 2 łyżki mąki, gdyby ciasto było za rzadkie
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g suszonej żurawiny
Masło utarłam z cukrem na puszystą masę. Dodałam po kolei jajka - wymieszałam dokładnie i dodałam skórkę pomarańczową oraz sok.
Dobrze wymieszałam i dodałam wymieszaną mąkę z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli. Wymieszałam i dodałam żurawinę.
Gotową masę wylałam do okrągłej (może być kwadratowa albo podłużna, keksowa) formy (można ją wyłożyć pergaminem) i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C. Piekłam około 60 minut.
Ciasto jest gotowe, kiedy wetknięty w nie drewniany patyczek wychodzi suchy.