Pluszki czyli rosyjskie bułeczki

Na drugi dzień długiego weekendu proponuję pluszki czyli rosyjskie bułeczki zwijane, które nęciły mnie już na blogu Dorotuś oraz Ani i Qoopki. Tak bardzo mi się spodobały, że tylko czekałam na okazję i czas aby je upiec. Okazało się, że wcale nie potrzeba na nie tak dużo czasu jak myślałam, a są po prostu rewelacyjne! Można je ze sobą zabrać na majówkę do wiklinowego koszyczka i zjeść sobie podczas spaceru na zielonej trawce. Nam posmakowały bardzo i na pewno zrobię je jeszcze nie raz :)

Składniki na 16 bułeczek:

*325ml letniego mleka

*50g roztopionego masła

*1 i pół łyżeczki majonezu

*500g mąki pszennej

*50g cukru

*pół łyżeczki soli

*1 i 1/4 łyżeczki suszonych drożdży

Nadzienie :

Nadzienie może być dowolne. Ja zrobiłam z cynamonem wymieszanym z cukrem (tak na oko) oraz z serem waniliowym (gotowy do wypieków). Można zrobić z makiem bądź z jabłkami, co kto lubi.

Wykonanie:

Wszystkie składniki wymieszać w misce i wyrabiać ciasto aż będzie gładkie i elastyczne (można to robić w maszynie do chleba, ale ja takiej nie posiadam, więc robiłam ręcznie). Następnie uformować kulę i odstawić do wyrośnięcia przykryte wilgotną ściereczką. Gdy ciasto podwoi swoją objętość należy podzielić je na 16 kawałków, z każdego kawałka uformować kulkę i odstawić na 5-10 minut przykryte wilgotną ściereczką.

Po tym czasie każdą kulkę rozwałkować na placuszek. Placek posmarować nadzieniem, zwinąć go w rulonik. Rulon naciąć na środku zostawiając nieprzecięte około 2 cm z każdego boku. Oba końce zawinąć pod spód i włożyć do środka przez rozcięcie. Tak przygotowane bułeczki położyć na blasze oprószonej mąką i jeszcze pozostawić do napuszenia na 15-20 minut.

Piec w temperaturze 190 stopni około 20-25 minut.

Smacznego!