Placki z dyni / Warsztaty o Smaku Dyni
Placuszki z dyni to super szybka opcja na śniadanie czy podwieczorek. Wystarczy zetrzeć dynię, wymieszać z kilkoma składnikami i usmażyć. Nie trzeba nawet wyciągać miksera. U mnie podane z cukrem pudrem, ale pasować będzie również słodki syrop czy polewa. Tak smakuje jesień :)
Składniki:
- 300 g dyni (już bez skóry)
- 2 jajka
- 3 czubate łyżki mąki
- pół łyżki cukru pudru
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- cukier puder do posypania
Dynię pozbawić miękkiego miąższu ze środka, obrać skórę i zetrzeć na grubych oczkach. Do dyni dodać jajka, wymieszać trzepaczką, następnie wsypać resztę składników i ponownie wymieszać całość. Na patelni rozgrzać trochę oleju, po czym nakładać ciasto formując placuszki - jedna łyżka ciasta to jeden placek. Smażyć pod przykryciem, na niedużym ogniu, aż wierzch się zetnie, a spód będzie rumiany, a następnie podsmażyć je z drugiej strony.
******************
Placuszki powstały z dyni, którą zostałam obdarowana na genialnych warsztatach, które organizowała marka Kikkoman i Tabasco. Warsztaty o Smaku Dyni miały miejsce na Farmie Dyń w podwarszawskim Powsinie. Ile tam jest dyń!!! Całe zatrzęsienie :) I to wiele różnych rodzajów. Różne kształty, kolory, wielkości - co tylko dusze zapragnie. Na warsztatach przygotowywaliśmy w grupach kilka dań (ja zupę krem z wędzonej dyni), by później wspólnie je degustować. Oj można było się najeść :) Na koniec mieliśmy pokaz wykrawania dyń, prowadzony przez samego właściciela Farmy. Poniżej mała fotorelacja.
