Pizza bezglutenowa - serduszko dla Męża :)
Kolejne podejście w przyrządzaniu zjadliwego ciasta do pizzy bezglutenowej ;) Tym razem oparłam się na przepisie Kabki z nieznacznymi moimi zmianami. Ciasto wyszło smaczne, aczkolwiek strasznie wysuszył się jego spód, tak, że można było trzymać pół pizzy w ręce ;) Może to wina mąki przeze mnie użytej. Ale muszę powiedzieć, że brzegi nawet się zarumieniły :)
Przepis (pizza o średnicy 20cm dla 1-2 osób):
- 15g drożdży
- łyżeczka cukru
- 50ml wody (na zaczyn)
- łyżka oleju
- 0.25 łyżeczki soli
- 60ml wody
- 180g mąki (użyłam mieszanki z Marks & Spencer)
- 0.25 łyżeczki gumy guar (opcjonalnie)1
Zaczyn: drożdże z cukrem rozpuścić w wodzie. W misce wymieszać mąkę z solą i gumą guar. Dodać zaczyn drożdżowy, wodę, olej i wymieszać. Ciasto powinno być zwarte, nieklejące się. Ciasto rozprowadzić na blaszce wysmarowanej olejem (ja piekłam na papierze wysmarowanym olejem, ale spód zrobił się twardy, może przez papier?). Następnie posmarowałam wierzch ciasta olejem i zostawiłam na jakieś 10 minut. Posmarowałam sosem pomidorowym (pomidory przesmażone z cebulką i dodanym oregano). Rozłożyłam dodatki (ser, pieczarki, kiełbasa, papryka) i piekłam w 180°C przez ok. 25 minut.
1 Wykorzystana przeze mnie mieszanka nie ma gumy guar ani innych środków.