Pierwsza w tym roku cukinia
Robiac zakupy warzywne czasami mozna poczuc sie jak odkrywca. Szczegolnie o tej porze roku, gdy z dnia na dzien na straganach przybywa nowych, sezonowych owocow i warzyw. Kazde takie odkrycie wywoluje usmiech na mej twarzy. Okazuje sie, ze czasami czlowiekowi niewiele do szczescia potrzeba.
Wczoraj moim szczesciem bylo odkrycie polskiej cukinii :-)
Zanim te posadzone w ogrodzie mojej Mamy nabiora odpwiednich rozmiarow pewnie uplynie jeszcze troche czasu wiec tym bardziej ciesze sie, ze moge z czystym sumieniem zakupic moja ukochana cukinie na straganie. To, ze pochodzi ze szklarnii ma tu drugorzedne znaczenie ;-)
Na otwarcie sezonu cukiniowego byla pyszna tarta, a wlasciwie kilka malych, zgrabnych tart.
Mini tarty z cukinia
skladniki:
- 1 opakowanie ciasta francuskiego
- 1 cukinia
- 1 kubeczek serka puszystego typu Almette
- 1 jajko
- galazka tymianku
- 1 zabek czosnku
- sol, pieprz
wykonanie:
Z ciasta francuskiego wycinamy 4 male krazki i wykladamy nimi foremki do tart wysmarowane maslem.
Na oliwie z oliwek podsmazamy posiekany czosnek, pilnujemy by sie nie zrumienil. Dokladamy pokrojona w polplastry cukinie i dusimy tak okolo 10 minut.
Jajko rozmacic i wymieszac z serkim. Uzyskamy bardzo kremowa mase. Doprawiamy ja sola, pieprzem i tymiankiem i laczymy z cukinia.
Farszem napelniamy foremki do tart.
Pieczeny przez okolo 15-20 minut w temperaturze 180°C.
Smacznego!