Pierś z kurczaka z syropem klonowym, czarnym pieprzem i marchewkami
To danie mogłabym jeść częściej - jest szybkie w przygotowaniu, aromatyczne i interesujące w smaku. Wcześniej jeszcze nie łączyłam mięsa z syropem klonowym. To zestawienie okazało się bardzo smaczne, zwłaszcza z dużym dodatkiem świeżo kruszonego pieprzu, dzięki któremu kurczak nabiera wyrazu (proponuję użyć go mniej, jeśli nie przepadacie zbytnio za pikantnymi potrawami). Słodycz marchewki kontrastuje z ostrością mięsa i całość jest naprawdę pyszna.
Pierś z kurczaka z syropem klonowym,
czarnym pieprzem i marchewkami
- 3 marchewki
- olej do smażenia
- 1 mała podwójna pierś z kurczaka
- szczypta soli
- 1 ząbek czosnku
- 1/2 łyżki całych ziaren pieprzu
- 1 łyżka octu balsamicznego
- 100ml wody
- 2 łyżki syropu klonowego
- listki świeżego tymianku
Marchewki pokroić wzdłuż na ćwiartki i ugotować w osolonej wodzie.
Na patelni rozgrzać olej i podsmażyć na nim posolonego kurczaka przez kilka minut.
Przełożyć na talerz i przykryć folią.
Rozgnieść w moździerzu ziarna pieprzu.
Dodać je na patelnię razem z pokrojonym w plasterki czosnkiem.
Po minucie wlać ocet balsamiczny.
Dodać wodę i syrop klonowy, gotować przez ok. 3 minuty do zgęstnienia.
Przełożyć z powrotem kurczaka na patelnię i gotować przez 5-6 minut, odwracając kilkakrotnie.
Podawać z marchewkami, polane sosem i posypane tymiankiem.
Inspiracja stąd.
Czas przygotowania: 20 minut
Liczba porcji: 2
Kaloryczność jednej porcji: 250 kcal