Piernik przekładany
Kolejny piernik w mojej kolekcji. Bardzo smaczny, mięciutki i co ważne długo pozostaje świeży. Przełożyłam dżemem wiśniowym, smakował wspaniale. Przy okazji polecam inne pierniki: litewski, staropolski, pulchny.
Ciasto dołączam do Festiwalu pierniczków.
Składniki:
- 1 i ¾ szklanki mąki pszennej
- pół szklanki cukru
- 200 g płynnego miodu
- 125 g masła
- 3 jajka
- 3 czubate łyżki kwaśnej śmietany (18%)
- 1,5 łyżki przyprawy korzennej do piernika
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1,5 łyżki kakao
Ponadto na przełożenie:
- 1 słoik dżemu wiśniowego (ok. 350 g)
- 1 opakowanie galaretki, najlepiej o smaku morelowym
Na polewę:
- 120 g gorzkiej czekolady
- 125 g masła
Miękkie masło utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym żółtku, ucierać. Dodawać porcjami miód, mąkę wymieszaną z przyprawą, kakao i sodą, śmietanę. Białka ubić na sztywno, wymieszać delikatnie z ciastem. Całość włożyć do formy (u mnie głęboka keksówka o długości 32cm, uwaga: ciasto jest dość wysokie) uprzednio wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą. Piec w temperaturze 165°C przez około 50 – 60 minut, do tzw. suchego patyczka. Dżem i powidła zagrzać, do momentu zagotowania, ściągnąć z ognia. Wsypać galaretkę, dokładnie wymieszać, ostudzić (nie do końca, bo zbyt mocno stężeje). Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż na 3 płaty, posmarować masą dżemową (może być lekko ciepła). W celu zrobienia polewy rozpuścić czekoladę i masło w kąpieli wodnej, mieszając. Polać gotowy piernik.
Smacznego:)