Piernik marchewkowy
Wilgotne, miękkie i aromatyczne ciasto, na które przepis znalazłam ostatnio u Majanki. Z kubkiem gorącej herbaty idealnie umila oczekiwania na święta... :)
Składniki:
- 2 niepełne szklanki mąki pszennej
- 2 szklanki startej marchewki
- szklanka cukru
- szklanka oliwy
- 3 jajka (dałam 4)
- po czubatej łyżeczce proszku do pieczenia i sody oczyszczonej
- czubata łyżeczka kakao
- czubata łyżeczka cynamonu
- łyżeczka przyprawy do piernika (to mój dodatek)
- garść ulubionych bakalii (u mnie sparzone wcześniej rodzynki i skórka pomarańczowa)
Oliwę zmiksować z cukrem na jednolitą masę. W trakcie ubijania dodawać sypkie składniki (mąkę, proszek do pieczenia, sodę, kakao, cynamon i przyprawę do piernika) oraz jajka. Na końcu dodać startą marchewkę oraz bakalie. Formę do pieczenia wysmarować tłuszczem,wysypać bułką tartą i wylać do niej ciasto. Piec przez około 45 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. Gotowe ciasto można polukrować lub udekorować polewą czekoladową. Smacznego :)