Pierniczki
Jakoś w tym roku wyjątkowo nie czuję atmosfery świątecznej więc, żeby stworzyć jej choć namiastkę upiekłam pierniczki. Takie proste, szybkie, nie zdobione bo to moje pierwsze pierniczki w życiu. Nie jestem fanką tych ciastek ale muszę przyznać, że jest w nich coś magicznego i kiedy tak każdy przed Bożym Narodzeniem je piecze trudno było mi sie powstrzymać.
Składniki:
- 300 g mąki pszennej
- 100 g mąki żytniej pełnoziarnistej
- 2 duże jajka
- 13 dag cukru pudru
- 10 dag masła, roztopionego
- 10 dag miodu
- 1 łyżka przyprawy do piernika
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Wszystkie składniki wsypać do naczynia, wymieszać i wyrobić. Ciasto może być klejące, ale nie dodawać mąki.Ciasto rozwałkować na grubość 4 mm (nie cieniej), podsypując je teraz mąką (tyle, by się nie kleiło). Wykrawać różne kształty pierniczków. Układać je na blaszce w niewielkich odstępach. Piec w temperaturze 180ºC przez około 8 - 10 minut. Studzić na kratce. Dowolnie udekorować.
Smacznego :)