Pieczone pączki
Oczywiście, że dzisiaj pączki muszą być!
Tradycyjne lubię, ale raczej jeść niż przygotowywać. Postanowiłam więc pokusić się o upieczenie pączków, co jest dużo łatwiejsze i przyjemniejsze niż smażenie. Ale nie oszukujmy się to nie jest ten smak!
Pieczone wersja przypomina nieco bardziej bułeczki, ale mi osobiście bardzo to odpowiada.
Poza tym pączki w tej wersji można spokojnie pochłaniać większymi ilościami, bez wyrzutów sumienia;)
Przepis znaleziony na wypiekizpasją.blox.pl
Składniki na ok. 16 pączków:
Drożdże rozmieszać w letnim mleku. Wszystkie składniki połączyć razem w misce, wyrobić ciasto, które będzie dość klejące. Posostawić przykryte ściereczką do podwojenia objętości. Wyrośnięte ciasto rozwałkowywać na ok. 2cm grubości, podsypując nieco mąką. Za pomocą szklanki wykrawać pączki i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawić na 20-30min do napuszenia. Piec w 180ºC przez ok. 12-15 min, do zarumienia. Jeszcze ciepłe nadziewać marmoladą, a następnie lukrować i osypywać skórką pomarańczową.
Składniki na ok. 16 pączków:
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1 szklanka mleka
- 1 jajko
- 2 żółtka
- 6 łyżek cukru
- 7g suchych drożdży
- 1 łyżeczka aromatu waniliowego
- marmolada różana
- 1 szklanka cukru pudru
- kilka łyżek mleka
- kilka łyżek wody
- kandyzowana skórka pomarańczowa
Drożdże rozmieszać w letnim mleku. Wszystkie składniki połączyć razem w misce, wyrobić ciasto, które będzie dość klejące. Posostawić przykryte ściereczką do podwojenia objętości. Wyrośnięte ciasto rozwałkowywać na ok. 2cm grubości, podsypując nieco mąką. Za pomocą szklanki wykrawać pączki i układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pozostawić na 20-30min do napuszenia. Piec w 180ºC przez ok. 12-15 min, do zarumienia. Jeszcze ciepłe nadziewać marmoladą, a następnie lukrować i osypywać skórką pomarańczową.