Pieczone gruszki z serem ricotta
Pieczone gruszki to moje niedawne odkrycie i bardzo żałuję, że tak późne! Smakują po prostu wspaniale. Skóra robi się miękka, miąższ jest delikatny, słodki i lekko ziarnisty. W połączeniu z orzechami i ricottą polaną miodem to po prostu danie bogów...
Idealne na deser, a w moim przypadku z dodatkiem płatków owsianych cudowne drugie śniadanie. Pieczone gruszki polecam gorąco z każdymi dodatkami i o każdej porze dnia.
SKŁADNIKI (na 2 osoby):
2 duże i twarde gruszki
8 dużych łyżek sera ricotta
2 jabłka
3 łyżki płatków owsianych górskich
2 łyżki posiekanych orzechów włoskich
płynny miód
Piekarnik nagrzej do 180 stopni.
Gruszki przekrój wzdłuż i za pomocą łyżeczki wykrój gniazda nasienne.
Włóż owoce do żaroodpornego naczynia i wstaw do piekarnika na około 12-14 minut.
Lekko przestudź - ja wyjęłam je z piekarnika i czekałam 10 minut.
Jabłka obierz, pokrój i wrzuć do małego rondelka. Zalej 1/4 szklanki wody i zagotuj. Następnie dodaj płatki owsiane, pomieszaj i duś razem z jabłkami do uzyskania musu. Mus jabłkowy zdejmij z ognia, dodaj posiekane orzechy włoskie i wymieszaj. Jeśli uważasz to za konieczne - dosłodź do smaku.
Upieczone gruszki wyjmij z piekarnika, w zagłębienie włóż po łyżce musu jabłkowego z płatkami, a na wierzchu po 2 łyżki serka ricotta. Całość polej miodem.
Podawaj ciepłe.
Smacznego :)