pieczona dorada z chilli i limonką

Ostatni tydzień był tygodniem rybnym, codziennie co innego a wszystko pyszne i zdrowe. Ubolewam, że świeże ryby po pierwsze są trudniej dostępne a po drugie niestety drogie. Daleko nam do zachodnioeuropejskiego wyboru, mało jest sklepów rybnych a w markecie, wiadomo nie zawsze jakość i świeżość zadowala.
Pieczona dorada z chilli i limonką
Rybki oczyścić i osuszyć. Każdy bok naciąć 4 razy na głębokość pół centymetra. Rybkę lekko skropić oliwą, natrzeć solą tak żeby wniknęła w szczelinki. Do blendera wrzucić papryczkę bez pestek, obrane ząbki czosnku, sok z limonki i część tymianku - wszystko zmiksować i tą masą wysmarować dokładnie rybki, część można włożyć w brzuszek. Na wierzchu dałam też trochę całego tymianku w gałązkach. Piekłam bez przykrycia 20 minut w 180-200 stopniach.
Pieczona dorada z chilli i limonką
- 2 świeże wypatroszone dorady
- 1 czerwona papryczka chilli
- 2 ząbki czosnku
- sok i skórka z pół limonki
- pół limonki w cząstkach
- sól morska
- tymianek
- oliwa
