Pieczeń rzymska z chrupiącą posypką
Lubię czasem z mięsa mielonego zrobić coś innego niż zwykłe kotlety lub spaghetti. Tym razem mój wybór padł na pieczeń rzymską z książeczki „Tanie dania” wydaną przez Good Food Magazine. Chrupiąca posypka zdobiąca jej wierzch sprawiła, że nie mogłam się oprzeć. I dobrze. Pieczeń wychodzi pyszna – wilgotna, doprawiona z intensywnym chrupiącym akcentem. Do tego puree ziemniaczane i sałata i pyszny obiad jest gotowy. Pieczeń można przygotować też poprzedniego dnia, a przed obiadem tylko upiec, dzięki czemu zaoszczędzimy czas. Polecam!
Składniki:
- 500g mielonej wieprzowiny
- 2 + 2 plastry wędzonego boczku
- 100g + 25g bułki tartej
- 1 jajko
- 2 łyżki przecieru pomidorowego
- 1 łyżka tymianku lub estragonu
- 1 cebula
- 50g cheddara
- 1 łyżka oleju
- Sól, pieprz
Sposób przyrządzenia:
Boczek (2 plastry) i cebulę pokroić w kostkę. Rozgrzać olej, wrzucić cebulę, gdy się zeszkli dorzucić boczek i smażyć do zrumienienia. Odstawić do ostygnięcia. W misce wymieszać mięso, z boczkiem i cebulą, 100g bułki tartej, jajkiem, przecierem i przyprawami. Wyrobić masę. Foremkę wysmarować tłuszczem lub wyłożyć papierem lub folią aluminiową i przełożyć do niej masę. Piec przez godzinę w 180st. C. W tym czasie pokroić resztę boczku i zesmażyć na patelni, dodać bułkę tartą i ją zrumienić. Po ostudzeniu wymieszać ze startym cheddarem. Na 5 minut przed końcem pieczenia wierzch posypać przygotowana mieszanką. Po wyjęciu z piekarnika odstawić na ok. 10 minut. Podawać w plastrach z puree ziemniaczanym i sałatą.
Smacznego!