Pasta jajeczna
Pozostańmy w temacie past kanapkowych. Prosta i zapewne dobrze znana wielu z Was pasta jajeczna, jest moją kolejną propozycją w ramach zabawy "Majowe śniadanie". Gdy byłam młodsza, często jadałam ją u mamy. Kremowa, żółciutka, obowiązkowo z dużą ilością zielonego szczypiorku lub natki. Po prostu pyszna...
Zdjęcie niezbyt fotogeniczne, ale umówmy się: pasty nie da sie ładnie sfotografować :) Przynajmniej ja tego wciąż nie potrafię (choć staram się jak mogę;))
Składniki:
- 6 jaj, ugotowanych na twardo
- 2-3 łyżki majonezu
- łyżeczka musztardy
- sól, pieprz
- szczypiorek lub natka pietruszki
Wykonanie:
Szczypiorek oraz ugotowane jajka posiekać. Połączyć razem. Dodać do nich majonez oraz musztardę. Doprawić do smaku solą i pieprzem. I już :) Można zajadać się ze smakiem :) Prawda, że banalne? :)