Panna cotta z białą czekoladą i marakują
Marakuja pochodzi z Ameryki Południowej. Jada się ją głównie na surowo. Jej kleisty, galaretowaty miąższ wybiera się łyżeczką z wnętrza owocu. Niepowtarzalny słodko-kwaśny smak marakui doskonale komponuje się z produktami mlecznymi, stąd pomysł aby podać ją ze słodką, kremową panna cottą. Ten klasyczny włoski deser jest chyba moim ulubionych. Poza obłędnym smakiem jego zaletą jest to, że nie jest pracochłonny, musi jednak odstać swoje w lodówce. Banalny w przygotowaniu, nie wymaga wielu składników , a smakuje chyba każdemu.
Składniki:
2 łyżeczki żelatyny
6 łyżek mleka
laska wanilii
500 ml śmietany 30%
5 łyżek cukru
50 g białej czekolady
4 marakuje
Przygotowanie: W małym naczyniu mieszamy mleko z żelatyną i odstawiamy na kilka minut. Laskę wanilii przekrawamy wzdłuż i łyżeczką wyskrobujemy ziarenka. Wkładamy je do rondelka wraz ze śmietaną oraz cukrem i zagotowujemy. Zdejmujemy z ognia, dodajemy białą czekoladę i mieszamy aż się roztopi i połączy ze śmietaną. Dodajemy żelatynę z mlekiem i mieszamy aż się rozpuści. Przelewamy do 4 małych salaterek lub szklanek, studzimy i schładzamy w lodówce przez minimum 6 godzin. Podajemy z marakują.