Panini zapiekane z serem
Uwielbiam wszelkiego rodzaju zapiekanki. A tutaj połączenie znakomite czyli moje lubione panini (domowy wypiek) sery i piekarnik. Najlepsze, lekko jeszcze ciepłe. Może ilość sera i majonezu nie jest najbardziej dietetyczna, ale co tam ! Czasem trzeba sobie dogodzić!
inspiracją był przepis z tej strony
Składniki (na ok 12 kawałków):
125 g sera mozzarella porozrywanego na małe kawałki
100 g startego ostrego sera cheddar
1/4 do 1/3 szklanki posiekanej, zielonej cebuli
3 - 4 czubate łyżeczki majonezu
1 łyżka kwaśnej śmietany (opcjonalnie)
2 ząbki czosnku, posiekanego
ok 20 g masła lekko stopionego
2 bułki panini (moje ok 15cm x 5cm ) lub inne pieczywo np ciabata, bagietka
Przygotowanie:
W dużej misce wymieszać razem sery i zieloną cebulę. Wymieszać z majonezem i śmietaną. W oddzielnej małej misce wymieszaj masło i czosnek, aż masa będzie gładka. Wymieszać z masą serową.
Rozgrzać grill w piekarniku. Bułki przekroić poziomo na pół. Położyć na blaszce skórą do dołu. Rozprowadzić na nich równomiernie masę serową. Umieścić pod grillem aż ser ładnie zbrązowieje, na około 3 do 5 minut.
Wyjąć z piekarnika, odstawić na 5 minut, aż trochę wystygną. Następnie każdy kawałek pokroić na 3 - 4 mniejsze kawałki . Podawać posypane szczypiorkiem. Smacznego!