Paluchy z makiem
Przepis Komarki na makowe paluchy chodził za mną od dawna, aż w końcu zdecydowałam się je upiec. Oczywiście na pierwszy rzut oka widać, że moje kształtem paluchów nie przypominają i zastanawiałam się długo, czy Wam je pokazać. W pewnym stopniu zbeszcześciłam ten cudowny przepis, mam nadzieję, że autorka mi wybaczy...
Paluchy czy bułki z tego przepisu są fantastyczne. Niebiańsko smaczne z dodatkiem ulubionej konfiturki czy masła lub jedzone od razu po upieczeniu, ciepłe z kubkiem mleka w dłoni...
Synusiowi bardzo smakowały i nie przeszkadzał mu ich wygląd. Udekorował je tylko muszelkami z nad Adriatyku aby było ładnie, plażowo, słonecznie :)
Składniki:
*500g mąki
*2 łyżki miękkiego masła
*1 łyżeczka soli
*3 łyżki maku
*1,5 łyżeczki suchych drożdży
*4 łyżki miodu
*150ml mleka
*125 ml wody
* jajko + łyżka mleka (do posmarowania)
Wykonanie:
Do naczynia wsypać przesianą mąke, dodać masło i wyrobić, aż całość będzie przypominałam kruszonkę. Dodać sól, mak i drożdże.
Mleko z wodą i miodem podgrzać i wlać ciepłe do pozostałych składników. Wyrobić miękkie , elastyczne ciasto. Przykryć je i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 1 godzinę.
Z wyrośniętego ciasta formować wałeczki lub bułeczki , albo tekie "cosiki" jak moje ;) , ułożyć na blasze i pozostawić na 15 minut do napuszenia.
Z wierzchu posmarować jajkiem roztrzepanym z mlekiemi i posypać makiem.
Piec w piekarniku około 15 minut w temperaturze 200 stopni aż będą rumiane.
Moje tradycyjnie to bladzioszki, ale jakże pyszne ! :)