Oszukane tiramisu
Tak wiem, znów przegapiłam ten moment w którym powinnam wylać galaretkę na ciasto i wygląda ona nie tak ładnie i równiutko jak powinna, ale zapewniam Was, że to nie ujmuje smaku temu pysznemu deserowi bez pieczenia.
To ciacho na zimno jest idealne dla osób, które mają ochotę na jakiś szybki i prosty deser oraz dla tych, którzy boją się surowych jajek w tradycyjnym tiramisu.
Nie mierzyłam czasu ale myślę, że spokojnie w 30 minut da się to ciacho złożyć, pod warunkiem wcześniejszego rozpuszczenia galaretki. Którą dodałam tutaj razem z kawałkami mango z puszki dla przełamania i wzbogacenia smaków i muszę przyznać, że idealnie pasuje do biszkoptów nasączonych kawą i śmietankowego kremu.
Także jeśli szukacie czegoś co będzie szybkie i proste w wykonaniu to bardzo polecam.
Składniki na oszukane tiramisu:
forma 20x28
- opakowanie podłużnych biszkoptów (ok 300 g)
- 500 ml śmietanki 30%
- 250 g serka mascarpone
- 2 łyżki cukru pudru
- 2 łyżeczki żelatyny
- 1/4 szklanki mleka
- ok 300 ml mocnej kawy do nasączenia biszkoptów
- 2 galaretki (u mnie brzoskwiniowe)
- 1 puszka mango w syropie np takiego* (można zastąpić surowym)
Jak zrobić oszukane tiramisu:
Galaretki rozpuszczamy w 3/4 litra wrzątku i odstawiamy do przestygnięcia.
Żelatynę zalewamy mlekiem i odstawiamy do napęcznienia, a po ok 10 minutach rozpuszczamy w kąpieli wodnej.
Każdy biszkopt zanurzamy w kawie, a następnie układamy na dnie formy wyłożonej folią lub papierem do pieczenia.
Dobrze schłodzoną śmietanę ubijamy razem z mascarpone i cukrem pudrem (ja dodałam tylko 2 łyżki, jeśli lubicie bardziej słodkie ciasta, możecie dodać więcej). Do ubitej śmietany dodajemy rozpuszczoną wcześniej żelatynę i mieszamy do połączenia (najlepiej dodać najpierw trochę masy do żelatyny, wymieszać i dopiero dodać to do pozostałej masy).
Na biszkoptach rozsmarowujemy połowę masy śmietankowej. Przykrywamy druga warstwą biszkoptów nasączonych kawą, na których rozprowadzamy pozostały krem śmietankowy.
Na kremie układamy plasterki mango, a na nie wykładamy tężejącą galaretkę. Całość odstawiamy do lodówki na całą noc.
Prawda że prosto?
* link afiliacyjny