Orkiszowiec na zakwasie
Początek stycznia często wiąże się z postanowieniami noworocznymi i nierzadko związane się z zmianą nawyków żywieniowych. Jeśli zatem czujecie, że w zeszłym roku zjedliście za dużo pszennych bułek i czas na zmiany, może zachęcę Was do wypieku chleba na zakwasie?
Jestem fanką szczególnie tych orkiszowych z dużą ilością ziaren. Tym razem sięgnęłam po mąkę orkiszową pełnoziarnistą, dodałam nasiona słonecznika, siemię lniane i dla odrobiny słodyczy rodzynki. Chlebek wyszedł ciemny i smakowity, wcale nie trzeba go barwić karmelem!
Czas całkowity: 5 godz 10 min
Czas wyrastania: 4 godz 30 min
Czas wypieku: 40 min
Składniki dla foremki 30 x 10 cm :
- sól - 1,5 łyżeczki
- aktywnego zakwasu żytniego - 150 g
- letniej wody - 330 ml
- mąki orkiszowej pełnoziarnistej - 500 g
- siemienia lnianego, ziaren słonecznika i rodzynek - 120 g
Potrzebne narzędzia:
- waga kuchenna
- ściereczka
- misa
- keksówka
Przepis:
1. Do misy wsypujemy mąkę, dodajemy aktywny zakwas, ziarna, rodzynki i sól. Do misy wlewamy letnią wodę i wyrabiamy ciasto aż stanie się elastyczne.
2. Wyrobione ciasto przekładamy do keksówki wyłożonej pergaminem. Wierzch wyrównujemy zwilżoną wodą dłonią. Dodatkowo ciasto można z wierzchu udekorować ziarnami. Ciasto zostawiamy pod przykryciem w ciepłym miejscu na 4,5 h.
3. Piekarnik rozgrzewamy do 220 stopni, w trybie góra-dół. Chleb wstawiamy do gorącego piekarnika i pieczemy 20 minut, następnie 20 minut w 200 stopniach. Upieczony chleb wyciągamy z formy i studzimy na kratce.
