O wspolnym pieczeniu.
Po wczorajszym dniu sw. Marcina nie mialam juz wiecej jesc slodyczy, a tym bardziej nie mialam juz nic piec. Jednak dzis nie umialam oprzec sie pokusie i mimo wczesniejszych obietnic skladanych sobie po ciuchu, dzis znow zaserwowalam sobie porcje slodkosci.
Wszystko po to by zapewnic dziecku troche atrakcji.
Mieszkajac we Francji kazda srode spedzalam w Viki w domu i wtedy organizowalysmy sobie wspolne pieczenie ciast lub proste gotowanie.
Odkad mieszkamy w Polsce takich wspolnie spedzonych chwil w kuchni jest bardzo malo wiec dzis postanowilam nadrobic zaleglosci.
Korzystajac z okazji, ze trwa wlasnie "orzechowy tydzien" zorganizowany przez Ele z bloga My best food nie moglam upiec nic innego jak wlasnie ciasto z orzechami.
Przyznam, ze mialysmy troche klopotu z zakupem orzechow. Nagle zabraklo ich w sklepach, tak jakby wszyscy swietowali orzechowy tydzien ;)
Nie bez problemow nabylysmy wiec potrzebne nam skladniki i przystapilysmy do wspolnego pieczenia majac przy tym wiele radosci.
Poniewaz Viki chwilowo nie moze jesc slodyczy, nasze dzielo degustowalam sama.
Ciasto orzechowe
skladniki:
25og orzechow wloskich
150g margaryny
200g cukru
4 jajka
250g maki
2 lyzeczki proszku do pieczenia
5 lyzek mleka
polewa czekoladowa lub stopiona czekolada
orzechy wloskie lub pekan do dekoracji
wykonanie:
Orzechy drobno siekamy (ja uzylam gotowych orzechow mielonych) i ucieramy je z miekka margaryna i cukrem na jednolita mase.
Dodajemy po jednym jajku ciagle ucierajac. Na koncu dodajemy maka wraz z proszkiem i mleko.
Gotowe ciasto przekladamy do natluszczonej blachy.
Pieczemy przez okolo 40-50 minut w temperaturze 175°C.
Po wystudzeniu ciasto dekorujemy polewa czekoladowa lub czeklolada stopiona w kapieli wodnej z dodatkiem masla. Na kazdym kawalku umieszczamy polowke orzecha.
Smacznego!