Nalewka jarzębinowa
Pomimo, że jarzębina jest bardzo pospolitym owocem jest to najbardziej niezwykła nalewka w moim barku. Najlepsza pora na zbieranie jarzębiny to listopad po przymrozkach ja jednak sama mroziłam owoce przez tydzień w zamrażalniku. Owoce należy zbierać na terenie nie uczęszczanym przez samochody. Nalewka ma przepiękny bursztynowy kolor i delikatny aromat.
Źródło: Kuchnia
Składniki:
- 300 g owoców jarzębiny
- 300 g suszonych śliwek
- 40 g rodzynek
- 1 l wódki 40%
- 50 g cukru
- 0,25 l spirytusu 96%
Do słoja włożyć odszypułkowane i umyte owoce jarzębiny (wcześniej mroziłam je tydzień w zamrażalniku) oraz śliwki i rodzynki. Zalać je wódką, i odstawić na miesiąc co 2-3 dni mieszając. Nalew zlać, do owoców dodać 120 ml wody, wstrząsnąć i odstawić na 2 dni. Płyn znad owoców i nalew wlać do gąsiorka, dodać cukier i spirytus. Po 4 miesiącach zlać trunek znad osadu, przefiltrować i odstawić do leżakowania.
Na zdrowie:)