Najlepszy przepis na bezy
Dla mnie ten przepis na bezy, ze starego zeszytu jest niezawodny. Bezy pieczemy ( suszymy ) w stałej temperaturze 140 stopni. W czasie suszenia, nie otwieramy piekarnika. Gotowe bezy są bardzo delikatne i kruche, w środku subtelnie wilgotne.
Te bezy mocno uzależniają, najlepiej większość od razu, rozdać sąsiadom i znajomym. Swoją drogą, bezy domowej roboty, zapakowane w celofanową torebkę, będą znakomitym upominkiem dla bliskich ?
Składniki
- 4 białka ( z dużych jaj )
- 250 g drobnego cukru ( nie cukru pudru )
- 1 łyżeczka octu winnego lub soku z cytryny
- szczypta soli
Przyda się – większy woreczek strunowy na mrożonki lub szpryca cukiernicza.
Piekarnik nastaw na 140 stopni.
Białka daj do szklanej miseczki. Jeżeli białka są z lodówki, odłóż białka na 10 minut do ocieplenia.
Dodaj szczyptę soli i ubijaj białka na gęstą pianę. Następnie stopniowo dodawaj cukier ( po jednej łyżce ). Po każdej porcji cukru, ubijaj do rozpuszczenia.
Kiedy cukier się skończy, ubijaj jeszcze chwilę na średnich obrotach. Gotowa piana powinna być bardzo zwarta, sztywna i lśniąca. Może mieć delikatnie kremowy kolor.
Na koniec dodaj ocet winny i ponownie połącz składniki.
Dużą blaszkę, wyłóż papierem do pieczenia. Jeżeli używasz woreczka, przytnij dolny róg i napełnij woreczek pianą. Na papier wyciskaj małe bezy w małych odległościach. W czasie pieczenia bezy rosną i zbyt ciasno wyciskane, mogą się posklejać.
Bezy piecz ( susz ) w temperaturze 140 stopni, około 35 – 40 minut. Ja suszyłam bezy na środkowej półce piekarnika.
Większe bezy o średnicy około 8 cm. będą lekko kleiste w środku. Małe o średnicy 4-5 cm. będą bardziej wysuszone.
Ważne zasady ubijania białek na biszkopty i bezy
- widełki miksera i miseczka, powinny być czyste i suche
- do białka nie może się dostać, nawet odrobina żółtka czy wody
- najlepiej, kiedy miseczka do ubijania jest ze stali nierdzewnej lub szklana
- białka wg. mnie powinny być w temperaturze pokojowej ( niektórzy uważają, że nie jest to żelazna zasada )