Najlepsze pankejki bananowe
Śniadanie na jajecznicy i kanapkach się nie kończy, o czym postaram się przekonać Was poniższym przepisem na BANANOWE PANKEJKI, który powstał trochę z potrzeby chwili, gdy okazało się, że trzeba jakoś wykorzystać miękkie, brązowe banany (mówiąc delikatnie: nie pierwszej już świeżości), które zapodziały się gdzieś na dnie koszyka z owocami. Działam zgodnie ze słuszną zasadą #gotowaniebezmarnowania , którą z przyjemnością głoszę razem ze szwedzką marką Electrolux, klik!.
Przy okazji zachęcam serdecznie, żebyście zerknęli na stronę Szwedzki sposób na gotowanie bez marnowania Electrlux (TUTAJ LINK, klik!). Znajdziecie tam całą masę prostych do zastosowania na co dzień sprytnych sposobów, które pozwolą mniej marnować (czyli także oszczędzać!) bez większych wyrzeczeń. To patenty, które każdy może z łatwością wprowadzić w życie- dla dobra swojego i całej Planety!
Przepis - Wydrukuj przepisTo już kolejny raz, gdy robię podobny przepis na pankejki w domu okazuje się, że z takimi starszymi bananami smakuje nawet lepiej: te są miękkie, wręcz rozpływają się w ustach, a co najważniejsze przejrzałe banany są obłędnie słodkie, nawet więc „słodkie śniadanie” nie potrzebuje w zasadzie już innych „dosładzaczy”. Poza tym nikt by już ich pewnie nie chciał spakować do lunchboxa, przepis na bananowe pankejki daje bananom drugie (przepyszne!) życie ;)
Ciasto do przygotowania bananowych pankejków jest bardzo proste, w zasadzie niewiele różni się od klasycznych pankejków. Dodaję jednak do niego odrobinę maślanki, żeby po usmażeniu było lekkie jak piórko i obłędnie delikatne. Do ciasta nie daję zaś cukru, sama słodycz przejrzałych bananów wystarczy.
Pamiętajcie, że surowe ciasto nie powinno być zbyt gęste, w razie konieczności chlapnijcie do niego odrobinę mleka więcej.
A na czym smażę? Oczywiście na mojej ukochanej białej płycie indukcyjnej Electrolux– pisałam o niej nie raz (TUTAJ możecie zerknąć do archiwalnego wpisu na blogu, w którym całą moją kuchnie opisuję), ale szczerze ją uwielbiam, bo magicznie nie widać na niej żadnych smug, słowo kucharki praktykującej ;)
…i klasycznie, wszystkie resztki lądują na kompoście. To też #gotowaniebezmarnowania !
- banan - 1 szt, najlepiej już brązowy i przejrzały
- mąka pszenna - 1 i 1/2 szklanki
- proszek do pieczenia - 2 łyżeczki
- soda - 1/2 łyżeczki
- sól - duża szczypta
- jajko - 2 szt
- mleko - 1/2 szklanki
- maślanka - 3/4 szklanki
- naturalna esencja waniliowa - 1/2 łyżeczki
- Banana obierz, rozgnieć widelcem na “papkę”.
- Do miski włóż banana, wbij jajka, dodaj mleko i maślankę oraz esencję waniliową. Wymieszaj.
- Dodaj “suche składniki”: mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól. Połącz.
- Rozgrzej patelnię (najlepiej taką o nieprzywierającej powierzchni), nakładaj porcje ciasta i smaż na złoto z obu stron.
- Gorące pankejki podawaj z ulubionymi dodatkami.