Musli
Miały być bardzo zdrowe batoniki z tego przepisu , ale nie miałam składników w wystarczającej ilości i dobrałam chyba nie takie proporcje - wyszło zdrowe musli :) Bardzo dobre zresztą , i do tego pasujące do Orzechowego Tygodnia , bo z orzechami włoskimi .
Składniki [ podaję moje proporcje ] :
- 50 g płatków owsianych
- 70 g suszonej żurawiny
- 100 g płatków kukurydzianych
- 100 g suszonych moreli
- 170 g orzechów włoskich
- 30 g sezamu
- 2 łyżki ziarenek słonecznika
- 30 g miodu
- 25 g cukru
- 25 g masła
Płatki owsiane delikatnie podprażyć na patelni , na bardzo małym ogniu . Dodać posiekane orzechy i sezam , prażyć jeszcze kilka minut wciąż mieszając . Przesypać do miski , dodać drobno pokrojone morele , żurawinę , słonecznik i lekko rozdrobnione płatki kukurydziane .
Na patelni rozpuścić cukier , mieszając od czasu do czasu , aż stanie się ciemnozłoty . Dodać miód i masło - mieszać do połączenia się składników .
Karmelem zalać zawartość miski , dokładnie wymieszać . Masę rozprowadzić na dnie niedużej blachy wysmarowanej masłem [ ja użyłam podłużnej formy żaroodpornej ] . Wyrównać wierzch ugniatając ciepłą masę dłońmi . Pozostawić do zastygnięcia w chłodnym miejscu na kilka godzin .
Gotowa zastygnięta masa powinna być pokrojona na batoniki - niestety moja bardzo się kruszyła , udało mi się wykroić nieforemne , bardzo kruche kawałki . Zamiast wycinać koślawe batoniki pokruszyłam masę na drobniejsze kawałeczki i przesypałam do dużego słoja . Oczywiście musli zaraz wypróbowałam - z jogurtem . Bardzo dobre :)
trochę koślawy niby-batonik ;)
a tu musli jako musli ;) - z jogurtem