Mule w sosie z białego wina - czyli najprostszy przepis na mule

Mule w sosie z białego wina - czyli najprostszy przepis na mule


Zdjęcie - Mule w sosie z białego wina - czyli najprostszy przepis na mule - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Klasyk. Taki klasyk, że pewnie nawet przepisu nie powinnam podawać, ale postanowiłam, ze to zrobię, bo może jest tu ktoś, kto nigdy ich jeszcze nie jadł, nigdy nie robił...?
To przepis dla tych, którzy widzieli mule w sklepie, nawet przechodzili obok nich wiele razy,
wiedzą, że to się je, ale nigdy nie zdecydowali się na zakup, bo niby co z nimi zrobić?
Warto? Nie warto?

Jeśli tu jesteście, to albo się zastanawiacie, czy je kupić, albo już kupiliście i przetrząsacie internet w poszukiwaniu jakiegoś sensownego przepisu ;)
Moim zdaniem nie warto dłużej szukać - ten przepis jest najprostszy i najlepszy, a przygotowanie tego dania zajmuje dosłownie kilka minut.

Zdjęcie - Mule w sosie z białego wina - czyli najprostszy przepis na mule - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Jak przyrządzić mule?

Składniki:
1 kg oczyszczonych muli
2 duże szalotki (jeśli nie macie, możecie użyć cebuli)
3 duże ząbki czosnku
1 mała papryczka chilli (lub mniej - to zależy od was)
Pół butelki białego, wytrawnego wina
1 łyżka oleju
1 czubata łyżka zimnego masła (lub nawet dwie ;)
kilka gałązek świeżego tymianku
pół pęczka posiekanej natki (można pominąć, jeśli nie macie)
sól, pieprz,
opcjonalnie (ja lubię) sok z cytryny

Mule zalać w misce zimną wodą, szybko przepłukać i odcedzić na sicie. Otwarte małże wyrzucić - są nieżywe, nie wolno ich jeść. W rondlu, lub garnku z grubym dnem, rozgrzać olej, dodać drobniutko posiekane szalotki, chilli i czosnek. Trochę posolić i popieprzyć (nie za dużo, ponieważ sos na koniec będziemy redukować). Smażyć na średnim ogniu, cały czas mieszając (nie rumienić). Wlać wino, dodać gałązki tymianku i doprowadzić do wrzenia w odkrytym rondlu. Dodać mule, przykryć garnek i gotować 3-4 min (w tym czasie wszystkie muszle powinny się otworzyć) Od czasu do czasu potrząsać garnkiem. Nie należy mieszać, bo mule powypadają z muszelek i nie będą się ładnie prezentować. Po 3-4 minutach wyjąć mule do miski przy pomocy łyżki cedzakowej. Jeśli któraś muszla do tego czasu się nie otworzyła, trzeba ją wyrzucić). Do sosu dodać zimne masło i sok z cytryny do smaku, zwiększyć płomień i cały czas mieszając, zredukować sos o połowę. Spróbować i, jeśli trzeba, doprawić. Dodać mule i posiekaną natkę, wymieszać potrząsając garnkiem i od razu podawać. Najlepiej ze świeżą bagietką lub ciabattą, ale jeśli nie jecie takiego pieczywa, żytnie lub bezglutenowe tosty tez dają radę :)
Smacznego :)

Kategorie przepisów