Mufinki malinowo-jeżynowe z cytrynową nutką
Przepis na muffiny cytrynowe z malinami znalazłam u Dorotus . A że oprócz malin miałam jeszcze kubeczek jeżyn , zrobiłam wersję malinowo-jeżynową . Nie są to typowe mufinki , bo ciasto jest troszkę rzadsze niż mufinkowe , no i nie wyrosły tak jak tradycyjne muffiny . Są lekkie , delikatne , w smaku mocno cytrynowe , co bardzo mi pasuje do malin i jeżyn .
Składniki ( na 12 mufinek ) :
- 60 g masła
- 200 g mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- pół łyżeczki sody
- 150 g drobnego cukru
- 1/4 łyżeczki soli
- sok i skórka otarta z 1 cytryny
- ok. 120 ml mleka
- 1 duże jajko
- 150 g malin [ dałam maliny z jeżynami - po połowie ]
Masło roztopić , ochłodzić . W dużym naczyniu wymieszać mąkę , proszek , sodę , cukier , sól i skórkę z cytryny . Do naczynia z podziałką wlać sok z cytryny , następnie uzupełnić mlekiem do 200 ml . Dodać roztrzepane jajko i ostudzone masło , wymieszać .
Wlać mokre składniki do suchych , wymieszać do połączenia się składników , na końcu dodać maliny i jeżyny , delikatnie wymieszać .
Formę mufinkową wyłożyć papilotkami i napełnić je ciastem do 3/4 wysokości . Piec w temperaturze 200 C przez około 25 minut . Po wyjęciu z piekarnika mufinki pozostawić w formie jeszcze przez około 5-10 minut [ są miękkie ] .