Muffiny jogurtowo-bananowe
Muszę troszkę nadrobić muffinowe zaległości. Ostatnio były muffinki z malinami, teraz postawiłam na bananowe. Evenka zachęcała bardzo ich smakiem, miękkością i muszę powiedzieć, że długo się nie namyślałam by właśnie te muffinki zrobić. Robiłam je rano razem z Synkiem, dziś mamy wolne, jesteśmy w domku i pichcimy ;) Muffinki są naprawdę przepyszne, bardzo bananowe, wilgotne, mięciutkie, rozpływają się w ustach. Rewelacja! Moje jak zawsze są mało wypukłe, ale takie już po prostu są ;)
Składniki na 12 muffinek:
*1 i 3/4 szklanki mąki
*3/4 szklanki cukru
*2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
*1/2 łyżeczki sody
*1/4 łyżeczki soli
*1 szklanka jogurty naturalnego
*1 jajko
*2/3 szklanki oleju
*2 duże banany (rozgniecione widelcem)
Wykonanie:
Wymieszać w jednej misce suche składniki. W drugiej misce wymieszać mokre wraz z rozgniecionymi bananami (ktore rozgniatał Synek). Następnie zawartość pierwszej miski wsypać do drugiej i wymieszać do połączenia się składników.
Nakładać do foremek muffinkowych i piec w temperaturze 180 stopni C przez 20-25 minut.
Sprawdzić patyczkiem, czy są upieczone w środku.
Smacznego :)