Muffinki kokosowo porzeczkowe
Sezon porzeczkowy w pełni :). Muffinki porzeczkowe znalazłam na blogu Gotuje bo Lubię Kasi. Spodobały mi się, bo nie dość, że z kwaskowymi czerwonymi kuleczkami to jeszcze z aromatycznym kokosem, który uwielbiam. Połączenie smaków jest świetne, muszę powiedzieć. Muffinki są wilgotne, miękkie i bardzo pyszne. Całej rodzince smakowały :)
Składniki na ok 18-20 muffinek:
Suche
* 2,5 szklanki mąki
* 100 g wiórek kokosowych
* 1 szklanka cukru
* 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Mokre
* 280 ml maślanki
* 120 g topionego masła
* 1 jajko
Dodatkowo:
* porzeczki (ilośc według uznania - u mnie około 2 szklanki)
Wykonanie:
W jednej misce łączymy składniki suche a w drugiej mokre. Do miski ze składnikami suchymi przelewamy składniki mokre i mieszamy je chwilę łyżką - nie zbyt długo, tylko do chwili połączenia się składników, ciasto powinno miec grudkowatą strukturę. Na koniec dodajemy porzeczki i delikatnie staramy się je wmieszac w ciasto dużą łyżką.
Formę do muffinek wykładamy papilotkami i nakładamy do nich ciasta - ok 3/4 wysokości papilotki. Pieczemy ok 25 min w 200 stopniach.
Smacznego :)