Moje ulubione danie
Wczoraj zamieściłam przepis na ryż, dziś czas na danie główne.
Moje ulubione jedzenie, a mianowicie bitki z sosem grzybowym. Danie proste, nie wymaga zbytniej uwagi i przede wszystkim rozpływające się w ustach. Przyznaję się bez bicia zawsze wylizuję talerz po nim.
A co na to cudo potrzeba?
5 pieczarek dość dużych
Garść namoczonych suszonych grzybów
Duża cebula
5 plasterków ok. 1 cm grubości polędwicy wieprzowej
Sól, pieprz
Papryka słodka i ostra,
Zioła prowansalskie
2 łyżki mąki
0,5 litra bulionu
2 łyżki gęstej śmietany
Olej do smażenia
Przygotowanie:
Wszystkie przyprawy za wyjątkiem soli wymieszać. Natrzeć nimi mięso, odstawić na pół h.
W międzyczasie obrać i pokroić na ósemki pieczarki a namoczone grzyby drobno posiekać. Wodę z moczenia należy zachować dolewa się ja później do mięsa.
Cebulę obrać i pokroić, jak kto lubi. Olej rozgrzać w garnku – ja używam takiego z podwójnym dnem. Mięso podsmażyć z obu stron na lekko złoto, dorzucić cebulę, wymieszać. Gdy się lekko zeszkli dodać pieczarki i grzyby. Podsmażyć jakieś 2-3 min od czasu do czasu lekko mieszając. Podlać wodą z grzybów i bulionem. Zostawić do duszenia na około 30 min. Dodać soli.
Po upływie tego czasu sprawdzić czy mięso jest miękkie. U mnie było dość twardawe, więc dusiłam ok. 20 min jeszcze. Gdy mięso zrobiło się miękkie dodałam śmietanę wymieszaną z mąką i kilkoma łyżkami ciepłej wody. Wlałam to do mięsa i mieszałam. Gdy się zagotowało dosypałam koperku i pietruszki wyłączyłam. Podawałam z ziemniakami i surówką. Było genialne :)