Mini deser - crumble orzechowe z czekoladą
Mały deser w tygodniu to całkiem dobra rzecz, szczególnie gdy jest tak aromatyczny i smaczny. Do tego jest idealny na tą szarugę, którą akurat mam za oknem. Na szczęście listopad dobiega końca i już za chwilę zacznę żyć przygotowaniami do świąt. Uwielbiam grudzień, mimo tego, że ciemny, często równie ponury co listopad. Jednak wtedy przedświąteczny klimat wszystko mi rekompensuje. Nie są mi straszne świąteczne przygotowania, bo gdy tak jak ja ktoś sobie wszystko dokładnie rozplanuje, a potem ze spokojem działa według planu, to może czerpać radość z tego wyjątkowego okresu. Ale wracając do mojego deseru. To nic innego jak kolejna już odsłona crumble. Na blogu znajdziecie kilka pomysłów na deser tego typu. Dzisiejszym przepisem dziele się z Wami na prośbę pewnej przemiłej osoby, która mnie bardzo prosiła o ten wpis. Bardzo podobne crumble pokazywałam Wam tu. W tym przepisie dokonałam jednak kilku poprawek dzięki czemu deser stał się zdrowszy.
Crubmle z orzechami i czekoladą składniki na 4 małe porcje:
- 2 jabłka (najlepiej odmiany, które w czasie zapiekania się rozpadają)
- garść świeżej żurawiny
- płaska łyżeczka przyprawy do piernika
- 3 łyżki płatków owsianych
- 4 łyżki mielonych orzechów laskowych lub migdałów
- 2 łyżki ksylitolu
- 2 łyżki masła
- 50 g gorzkiej czekolady
wykonanie: Kokilki smarujemy masłem. Jabłka obieramy, pozbawiamy gniazd nasiennych i kroimy w dużą kostkę. Dodajemy do nich żurawinę, posypujemy przyprawą do piernika i mieszamy tak by owoce dokładnie się nią pokryły. Owoce przekładamy do 4 foremek. Wszystkie składniki kruszonki łączymy ze sobą, posiekaną czekoladę dodajemy na końcu. Gotową kruszonką posypujemy owoce. Crumble zapiekamy w piekarniku w temperaturze 180 stopni C przez około 20-25 minut. Crumble podajemy na ciepło samo lub z lodami.