Migdałowe dzwoneczki
Kolejnym wypróbowanym przeze mnie przepisem ze świątecznego numeru Dobrych Rad są migdałowe, u mnie dzwoneczki. Dla miłosników kruchych ciasteczek jest to prawdziwy rarytas. A i na choince można zawiesić. Ciasteczka dopisuję do akcji Cudawianki i Polinqi.
Składniki:
- 150 g mąki
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 75 g cukru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 1 jajo
- 1 żółtko
- 75 g masła
- 50 g mielonych migdałów
Mąkę z proszkiem, cukrem i cukrem waniliowym przesiać na stolnicę. W kopczyku zrobić wgłębienie, wbic jajko, wlać żółtko, dodać pokrojone zimne masło, następnie migdały. Ze składników zagnieść gładkie ciasto. Z ciasta uformować kulę, zawinąc w folię spożywczą i włożyc do lodówki na pół godziny. Piekarnik rozgrzać do 200 stopni, z termoobiegiem do 180. Dwie blachy wyłożyć pergaminem. Ciasto porcjami cienko rozwałkowac na lekko posypanej stolnicy, foremką powycinac dowolne kształty. Ciasteczka rozłożyć na blachach, piec około 10 minut. Przełożyć na kratkę i wystudzić. Ciasteczka można polać lukrem lub posypać cukrem pudrem. Niestety, ja nie zdążyłam. Udało mi się uratować tylko kilka ciastek do zdjęcia:)
Smacznego:)