Maślane bułeczki
Pieczywo i bułeczki goszczą u mnie raczej rzadko, ponieważ najczęściej po prostu mi nie wychodzą. W ramach zabawy Upiecz Smakowity Chleb postanowiłam przełamać złą passę i tym o to sposobem (za drugim podejściem), wyszły mi całkiem smaczne, choć nie do końca kształtne bułeczki.
Składniki (6 szt.): 340g mąki pszennej, 20g cukru, 100g masła, 125ml mleka, jajko, 15g świeżych drożdży, szczypta soli + odrobina mleka do posmarowania bułeczek
Zaczynamy od przygotowania rozczynu. W ciepłym mleku rozpuszczamy drożdże z łyżką cukru i mąki, odstawiamy na 15 minut, aż drożdże zaczną pracować.
Do miski wsiewamy mąkę, dodajemy resztę cukru, mleka, szczyptę soli, jajko, roztopione i przestudzone masło oraz wyrośnięty rozczyn. Ciasto wyrabiamy do momentu, aż będzie miało gładką konsystencję i nie będzie kleiło się do rąk. Gotowe pozostawiamy w misce, przykrywamy ściereczką i odkładamy w ciepłe miejsce by ciasto spokojnie wyrastało przez kolejną godzinę.
Po godzinie, ciasto powinno podwoić swoją objętość. Wyrośnięte jeszcze raz zagniatamy i forujemy 6 w miarę równych kuleczek . Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pozostawiamy na ok.20-30 minut by bułeczki wyrosły.
Przed włożeniem do pieca, każdą bułeczkę smarujemy pędzelkiem zwilżonym mlekiem. Pieczemy ok.15 minut w 180 st C.
Przepis został przygotowany w ramach zabawy "Upiecz Smakowity Chleb"