Małpi chlebek
Myślałam, że to taka zwykła bułka drożdżowa tymczasem okazało się że to coś wspaniałego. Mięciutka, puszysta, wręcz doskonała. Największą zaletą tego chlebka jest cukrowo maślana "panierka" w której macza się każdą kulkę. Nie spodziewałam się, że to da taki wspaniały efekt. Jeśli jeszcze ktoś nie piekł małpiego chlebka to bardzo zachęcam.
Składniki:
- 610 g mąki pszennej
- 80 ml wody
- 170 ml mleka
- 60 g masła miękkiego
- 60 g cukru pudru
- 7 g drożdży instant
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli
Masa słodka:
- 125 g masła stopionego
- 60 g cukru brązowego
- 60 g rodzynek
Wszystkie składniki ciasta wymieszać w misce. Kiedy się połączą przełożyć na blat podsypany mąką i wyrabiać ok. 10. Uformować kulę, posmarować olejem i włożyć do miski. Przykryć ściereczką. Odstawić do wyrastania na 1,5 godziny. Wyjąć z miski, wyrabiać 1 minutę. Formować kulki wielkości piłeczek ping-pongowych.Przygotować słodką masę. W rondelku stopić masło, dodać cukier i rodzynki, wymieszać. Każdą kulkę umoczyć w słodkiej masie i ułożyć w formie, najlepiej babkowej z kominkiem. Ułożyć te obtoczone kulki jedna niedaleko drugiej w 2 warstwach. Odstawić pod przykryciem na 1 h. Po tym czasie wstawić do piekarnika nagrzanego do 210 C i piec 10 minut, potem zmniejszyć do 180 C i piec 30 minut.
Smacznego:)