Makowa panienka
Przepis na to ciasto leżał rok, a że makowe wypieki najlepiej smakują w okolicach Bożego Narodzenia to się wreszcie za nie wzięłam. Ciasto jest bardzo dobre, wiórki kokosowe i mak to bardzo udany duet. Jedyną rzeczą jaką zmieniłam w tym przepisie jest dodanie soku z cytryny do mleka. Mleko zakwaszone sokiem z cytryny natychmiast się waży więc dodałam sok cytrynowy do gotowego budyniu. Na święta doskonały przepis.
Składniki na ciasto:
- 150 g maku
- 100 g wiórków kokosowych
- 100 g drobnego cukru
- 100 g posiekanych migdałów bez skórki
- 50 g migdałów mielonych
- 8 białek
- 4 żółtka (pozostałe 4 żółtka zużyjemy do kremu)
- 2 opakowania budyniu śmietankowego (po 50 g)
- 375 ml mleka
- 200 ml soku z cytryny
- 80 g cukru (lub więcej, zależnie od potrzeb, jeśli użyjemy budyniu bez cukru 80 g to minimum)
- cukier wanilinowy lub otarta laska wanilii
- 4 żółtka
- 175 g – 200 g bardzo miękkiego masła
Dokładnie ubić białka mikserem. Dodać cukier, dalej ubijając. Następnie żółtka. Na końcu resztę sypkich składników. Mieszać drewnianą łyżką. Upiec 2 placki na blaszce o wymiarach 26×30 (foremkę wykładamy pergaminem). Można więc od razu na samym początku podzielić składniki na połowę i przygotować ciasto na dwa razy lub też przygotować ciasto na raz i dopiero wtedy podzielić masę. Piec placki przez 20 minut w 170 stopniach bez nawiewu. Przełożyć na pergamin do przestudzenia.
Odlać pół szklanki mleka. Resztę zagotować. W szklance rozpuścić proszek budyniowy z obu opakowań, cukier, cukier wanilinowy. Kiedy mleko się zagotuje wlać do niego zawartość szklanki, mieszając, by nie powstały grudki. Ugotować gęsty budyń, uważając, by go nie przypalić. Zdjąć z ognia. Po kilku minutach dodać żółtka. Wystudzić pod przykryciem. Kiedy wystygnie dodać porcjami miękkie masło ubijając mikserem.
Przełożyć krem na pierwsze ciasto, rozsmarować dokładnie. Przykryć drugim. Delikatnie docisnąć. Odstawić w chłodne miejsce, by się przegryzło. Podawać posypane cukrem pudrem, polane lukrem lub polewą z białej czekolady.
Smacznego:)