Łosoś z cytryną i na maśle z patelni grillowej
Wyobraźcie sobie taką sytuację... Niedzielne leniwe popołudnie. Nie masz ochoty gotować, a przecież jeść coś trzeba. Postanawiasz więc zamówić sobie do domu coś pysznego. Z manu wybierasz "Łososia z masłem i cytryną". Myślisz, że to tak proste, że na pewno nie można popsuć tego dania. I zamawiasz. I okazuję się, że można popsuć wszystko. Właściwie nie było tak najgorzej. Ale zdecydowanie mogłoby być lepiej. Dlatego następnego dnia starasz się odwzorować potrawę z restauracji. W efekcie wychodzi Ci przepyszne danie, które można przygotować w śmiesznie łatwy sposób. Tak miałam w zeszłym tygodniu:)
Składniki: (2 porcje)
- 2 filety z łososia ze skórą (każdy po 200g)
- 2 łyżki masła (82% tłuszczu)
- pół cytryny
- sól morska
- świeżo zmielony pieprz czarny
- do podania: ryż brązowy
- brokuły gotowane na parze
I co dalej?:
Rybę umyj dokładnie i osusz. Łososia natrzyj dokładnie solą i pieprzem. Piekarnik rozgrzej do 180 st. C. Na patelni grillowej rozgrzej masło. Połóż na patelnie rybę. Najpierw podsmażaj na stronie ze skórą przez 5 minut. Dzięki temu nasza ryba nie skurczy się za bardzo. Następnie przewróć filet na drugą stronę i smaż jeszcze 4 minuty. Do rozgrzanego piekarnika przełóż rybę razem z patelnia. Zapiekaj ją ok. 5 minut. Dzięki temu ryba nie będzie surowa w środku. Tak przygotowanego łososia podawaj od razu z dodatkiem ryżu brązowego i gotowanym na parze brokułem. Do każdej porcji dodaj ćwiartkę cytryny. Łososia należy skropić sokiem przed samym spożyciem.
Przepis bierze udział w akcji: