Limanowska sałatka z pieczarek
Za oknem zima, mróz i śnieg, a ja wbrew okolicznościom nie mam wcale apetytu na dania "rozgrzewające", a wręcz przeciwnie - marzą mi się pyszne sałatki. Pewnie więc w najbliższym czasie zagoszczą na moim blogu sałatkowe przepisy - dziś pierwszy z nich. Pomysł znalazłam w Galerii Potraw.
Składniki:
500 g pieczarek
250 g oscypka
łyżka soku z cytryny
pół łyżki listków świeżego tymianku
po 3 łyżki szczypiorku i natki pietruszki
Dressing:
2-3 posiekane i utarte z solą ząbki czosnku
3 łyżki oliwy
łyżeczka musztardy
2 łyżki soku z cytryny
sól, pieprz, szczypta cukru
Pieczarki pokrój w kostkę, pokrop sokiem z cytryny, popieprz i posyp tymiankiem. Wymieszaj i odstaw na chwilę. Oscypek również pokrój w kostkę, dodaj szczypiorek i pietruszkę, dosyp do pieczarek. Wymieszaj dobrze składniki dressingu, polej sałatkę, wymieszaj i odstaw na jakiś czas do lodówki.
Sałatka pasuje do ciemnego chleba, a moim zdaniem, dobrze się z nią komponują pomidory pokrojone w grube plastry lub w ósemki.