Lemon curd
Jest! Nareszcie jest i u mnie! Kusił mnie już od daaawna. W końcu zrobiłam swój lemon curd i już wiem jaki jest pyszny. Synek wyjadał go łyżeczką prosto z garnuszka, ja zresztą też byłam tego bliska hehe;D. Wspaniały jest. Idealny do naleśników i nie tylko. Bardzo polecam!
Dziś jest Pierwszy Dzień Wiosny, życzę wszystkim uśmiechu i słoneczka :)
Przepis od Dorotki.
Składniki:
*sok wyciśnięty z 3 cytryn i skórka z nich otarta
*2 żółtka
*2 jajka
*200 g cukru
*1 łyżka mąki ziemniaczanej (dodałam jeszcze łyżkę mąki kukurydzianej)
*1 łyżka oliwy
Wykonanie:
Wszystkie składniki (oprócz oliwy) umieścić w garnuszku i zagotować, mieszając. Pogotować, mieszając, przez 2 minuty. Jeśli będą grudki przetrzeć przez sitko lub zmiksować blenderem. Dodać oliwę i znów pogotować przez 2 minuty.
Umieścić w słoiczku. Można przechowywać w lodówce do tygodnia czasu, ale on tyle w lodówce nie postoi, bo jest pyyyszny!
Smacznego :)