Lekki fit deser z miodowym crunchy (bez cukru) dla NieAlergika
Matka Smakołyk, zupełnie jak ten Lenin, nie tylko wiecznie młoda, ale też wiecznie na diecie. Nie wiem, cóż za dietę stosuję, ale raczej na niej nie chudnę i podejrzewam, że pies pogrzebany jest w fakcie, że nie bardzo mam chęć i czas dupę w stylu cardio ruszyć. Chęć mam za to na deser i w związku z tym popadam w czarną rozpacz, że teraz muszę się deserkiem fit zadowalać. Kroków cardio nie liczę, ale przynajmniej staram się postawić jakieś kroki w kierunku eliminacji cukru ze swojego menu. I stąd takie deserki. Całkiem dobre, zresztą, choć do tiramisu im daleko, oczywiście.
Należy mieć:
500 ml naturalnego jogurtu typu greckiego
5 łyżek płatków owsianych
2 łyżki miodu
ulubione sezonowe owoce - minimum szklankę
Wymieszać płatki z miodem i rozłożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175 stopni (termoobieg), po 10 minutach przemieszać, by płatki równomiernie się opiekały i piec jeszcze ok. 10 minut. Razem z płatkami, ale w osobnym naczyniu wstawić do piekarnika umyte i pokrojone owoce i zapiekać je do momentu, aż nieco zmiękną (czas zależy od rodzaju i wielkości owoców). Płatki oraz owoce wyjąć i wystudzić. Do szklanych, raczej wysokich naczynek nakładać warstwami mocno schłodzony jogurt, płatki i owoce.