Łakocie w białej czekoladzie
Jakiś czas temu robiłam ciasto w której wystapiła masa z bitą śmietaną i białą czekoladą. Tylko, że przez roztargnienie zapomniałam dodać czekoladę do masy i została mi taka rozpuszczona w garnuszku. Szkoda było mi ją wyrzucić więc wpakowałam do niej bakalie i tak oto powstały łakocie w białej czekoladzie. Co ciekawe, ten przepis, który pochodzi z kolekcji Wypieki ze smakiem, miałam już odłożony do zrobienia bardzo dawno temu ale za każdym razem gdy się za niego zabrałam stwierdzałam, że nie warto marnować czekolady na rozpuszczenie i lepiej zjeść po prostu czekoladę w kostce. Musiałam się dopiero pomylić przy cieście, żeby zrealizować ten przepis. To taka słodka przewrotność losu:)
Składniki:
- 70 g migdałów
- 20 g sezamu
- 50 g pestek słonecznika
- 50 g suszonych moreli( dałam suszone kiwi)
- 100 g rodzynek
- 50 suszonych żurawin
- 200 g białej czekolady
Zblanszować, obrać i posiekać migdały, po czym wymieszać je z sezamem oraz słonecznikiem i uprażyć na suchej patelni. Posiekać morele i połączyć je z rodzynkami oraz żurawiną. Dodać uprażone migdały z ziarnami i całość dobrze wymieszać. Rozpuścić czekoladę, zalać nią owoce z migdałami i wymieszać. Porozkładać powstałą masę do foremek i wstawić je do lodówki, by czekolada zastygła.
Smacznego:)