Kurczak po chińsku z mango i papryką
Dziś na blogu nasz wczorajszy obiad. Rzadko zdarza mi się dodać przepis od razu po wykonaniu potrawy, ale mam małe postanowienie, żeby choć trochę odkurzyć bloga. Pomysł na to danie znalazłam u Asi z Kwestii Smaku. W oryginale użyte były polędwiczki - ja zamieniłam je na kurczaka i dodałam od siebie marchewkę. Miałam bardzo dojrzałe mango, które częściowo się rozpadło, więc efekt pewnie nie do końca był taki jak zamierzony. Niemniej jednak całość nam smakowała. Bałam się, że będzie mdło, ale nie: lekko słodka potrawa, pełna warzywa, choć może trochę za mało pikantna wg mnie. Warto wypróbować, jeśli lubicie połączenie mięsa z owocami. Całość podałam z brązowym ryżem.
Składniki:
- 500 g filetów z kurczaka
- mango
- duża czerwona papryka
- 1,5 czerwonej cebuli
- 2 male marchewki
- 3 ząbki czosnku
- 3 cm kawałek imbiru
- mała papryczka chili
- sól, pieprz
- olej do smażenia
- ew. łyżeczka mąki ziemniaczanej
Sos:
- 3 łyżki octu ryżowego
- 3 łyżki wody
- 5 łyżek sosu sojowego
- 2 łyżki cukru (np. trzcinowego)
Wykonanie:
Kurczaka umyć, pokroić w paski. Doprawić solą i pieprzem. Mango i marchewki obrać i pokroić w słupki. Paprykę pokroić w paski, cebule w piórka. Papryczkę chili przekroić wzdłuż, usunąć pestki, następnie drobno posiekać. Czosnek i imbir obrać i zetrzeć na drobnej tarce. Na łyżce oleju podsmażyć cebulę z papryczką chili, imbirem i czosnkiem. Po chwili dodać paprykę i marchew. Smażyć całość na większym ogniu przez około 3 minuty. Dodać mango i wymieszać. Smażyć razem przez ok. 2 minuty, a następnie wszystko wyjąć na talerz. Na patelnie wlać łyżkę oleju i podsmażyć na niej kurczaka. Pod koniec dodać podduszone warzywa z mango. Wlać wymieszane ze sobą wszystkie składniki sosu. Gotować na dużym ogniu przez około 2 minuty, aż sos zgęstnieje (jeśli tak nie będzie można dodać odrobinę mąki ziemniaczanej). Wymieszać. Podawać z ryżem, posypane szczypiorkiem. Smacznego :)
